Quote:
Originally Posted by Bura
Zaraz, zaraz.... .... ale swoim wpisem sama się do danej "strony" wciągnęłaś....
Po żadnej ze stron nie jest się chyba, gdy nie wychodzi się z takiego zebrania i nie robi takiego wpisu /strona wcześniej/. Nie chcę Cię martwić, ale Twoja ocena, w jakiś sposób, jest spowodowana publicznym zachowaniem władz Związku...
W czymś się mylę?
.
|
Tak, myślę, że się mylisz. Moje wcześniejsze doświadczenia z ZK w K-wie nie były najlepsze, ale postanowiłam się nie uprzedzać. Dlatego zdecydowałam się tam pójść, posłuchać, popatrzeć i wyrobić sobie zdanie + zagłosować zgodnie ze swoim sumieniem. To co tam ujrzałam po stronie władzy mnie zbulwersowało. Dlatego do końca roku będę w opozycji - czyli "bez poziomu"
a potem przestanę płacić składkę Nie ja jedna.