Quote:
Originally Posted by jefta
Z hodowlami jest tak-jedno krycie moze byc super (np przypadkowo), a nastepne zupelnie bezsensu. Trzeba patrzec na konkretny miot a nie przydomek.
|
O i takie postawienie sprawy jest przynajmniej bardzo rzeczowe - rozumiem zatem, iż nawet na czeskiej "macierzy" nie ma czołowych hodowli z przynajmniej jedną wzorową parką "multichampionów", nie mówiąc już nic o rodzimym podwórku (bo z tego właśnie by wynikało takie, a nie inne Twoje stanowisko, skoro każdy z miotów podlegał by bardziej rozregulowanej ruletce, a niżeli świadomemu doborowi, którego celem byłoby faktyczne ulepszenie rasy)?!