Quote:
Originally Posted by Bura
Ten "poziom" , to między innymi Rona,
|
Zaraz, zaraz
Ja nie byłam po żadnej stronie, poszłam tam z ciekawości, bo ludzie z obu stron do mnie dzwonili i prosili o przyjście i oddanie głosu. Chciałam popatrzeć, posłuchać i wyrobić sobie własne zdanie. Dla mnie demokracja to są własnie dwie strony (lub więcej) i możliwość wyboru w zależności od tego co każda z nich prezentuje i reprezentuje.
Czasy, gdy na wyborach można było głosować na jedną listę dobrze pamiętam , podobnie jak odpowiedź mojego kolegi na pytanie po co zapisał się do PZPR - "żeby zwalczać opozycję, bo oni nam szkodzą"
.
Istnienie opozycji i szanowanie jej jest dla mnie absolutną podstawą jakichkolwiek działań demokratycznych, dlatego po tym co tam zobaczyłam po stronie zarządu - faktycznie do końca roku będę w opozycji. A potem już nigdzie