Quote:
Originally Posted by Grin
Gratuluję Wam "zrobienia" aportu.
|
Bożenko, ja nie napisałam, że
zrobiliśmy, tylko że
robiliśmy Tzn. jak Lorka ma humor i motywację, to nosi aporcik wzorowo, podobnie jak wykonuje masę innych ćwiczeń w taki sposób, że inni aż zazdroszczą
Póki co z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że mamy "zrobiony" na 100%
siad,
waruj i
do mnie ale tylko w domu, (w terenie na +/- 70-80%)
I to by było na tyle...
Gdybyśmy chcieli to wszystko, co sucz w ogóle potrafi, mieć "zrobione", to musielibyśmy albo wymienić ją na ONka, albo poświęcać na ćwiczenia dużo więcej czasu, który wolę spędzać inaczej..., choć też z psem