Hahah, to ja pod tym względem albo mam szczęście, albo po prostu przekazuję swoją energię (lub jej brak) na psy - bo moje wszystkie dosyć długo rano śpią
(Nitka niebudzona to i do 15 potrafi łóżko wygrzewać czasami)
Nawet gnojek Cresil spokojnie śpi do 8-9 rano
Ale po przemyśleniu stwierdzam, że to chyba po prostu efekt "wieczornego" spacerku - zwykle koło 2, 3 w nocy...