Thread: Wnętrostwo
View Single Post
Old 24-02-2010, 14:00   #30
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
AngelsDream's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Warszawa
Posts: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Default

Quote:
Angels - dlaczego tak latwo Ciebie przejrzec.... Od poczatku wiadomo bylo od kogo to idzie i skad bierzesz teksty... Sa w podobnym stylu jak te Puchatka o 60% chorych wilczakow w Polsce.... Rownie bzdurne... Przy tych teoriach powinnas robic cytaty, bo znow sie ich autorzy wsciekna, ze cytuje sie ich bez pozwolenia...
Eee, przepraszam, ale chyba Twoja wypowiedź świadczy o Twoim poziomie i jest rozczarowująca. Wybitnie, rzekłabym. Rozumiem, że może Ci się nie podobać, że otwarcie napisałam o Twoich psach, ale żeby zniżać się aż tak? To smutne. Bardzo, bardzo smutne.

Quote:
Trzeba bylo od razu tak zaczac, ze piszecie to co piszecie, bo chcecie "dowalic" konkretnej osobie... I stad wypisywanie czegos co jest nie tylko bez sensu, ale przeczy zarowno zdrowemu rozsadkowi, temu jak sie z tym postepuje w kynologii, jak i wynika z badan.... Ale jak sie chce kogos oczernic to warto logike i rozum zostawic na boku, prawda?
Margo, cały świat nie kręci wokół Ciebie i Twoich psów. A mistrzem oczerniania i mydlenia oczu na pewno nie jestem. Nie śmiałabym aspirować nawet. Napiszę to bardzo wyraźnie. Może dotrze, a może nie: kiedy okazało się, że w miocie B Galicyjskiego Wilka jest problem z jądrami, zainteresowałam się sprawą na tyle rzetelnie, na ile mogłam. Rozmawiałam z różnymi lekarzami - w tym specjalistami od rozrodu, czytałam artykuły - w tym zagraniczne i nie wszystkie z jednego źródła, z jednym i słusznym poglądem, bo takiego nie ma! Każdy ma swoje sumienie, tak? Ja nigdy nie rozmnożyłabym wnętra, ale znam ludzi (nie od wilczaków, żeby paranoi nie podsycać już kompletnie), którzy zrobiliby to bez wahania.

Quote:
Widzisz, to jest wlasnie to o czym pisalam - wyslala Ciebie grupka, ktora starannie ukrywa problemy w swojej linii - psy wnetry nigdzie sie nie pokazuja, po psach ginie slad. A sami kretacze dostaja zacmienia umyslu i krytykuja innych ze to co placze sie stale u nich... A gierojami sa tym bardziej dlatego, ze nie maja pojecia, co siedzi w przodkach i rodzenstwie ich psow... Bo wtedy by nie gadali - szczegolnie nie o wnetrach...
Oj, bywaly mioty, gdzie z 5 psow 3 byly wnetrami, a do hodowli poszedl jeden jedyny....I teraz jest w rodowodach u naszych drogich bab jarmarcznych... Wiec jesli szukasz historii do "Super Expressu" to zacznij od tego...
To, że nie wyznaję poglądów "peronówkowych" nie oznacza, że ktokolwiek może mnie nasyłać. Zaczęłam się wypowiadać na PD, bo bo tego piejesz i spokojnie możesz o tym napisać wprost - nikt tu nie jest aż tak głupi, ponieważ miałam coś do powiedzenia. Spotkałam się z ludźmi od Barsy i Giny i nie rozmawialiśmy o Tobie, a o szkoleniu psów, szok, nie? Ogromny na pewno, że nie każdy tylko knuje, pomawia i oczernia. Bo to, co napisałaś to bzdura. Nie znasz mnie, ale najłatwiej zrobić z siebie ofiarę polowań na "biedną i uciśnioną". Inni mogą się nabierać, ze mną raczej się nie uda. Ja nie mam ciśnienia na wystawy i hodowlę.

Quote:
Widzisz, ja publikuje wszystkie dane, bo nie mam co ukrywac i czego sie obawiac. Rzeczywiscie od czasu do czasu trafia sie wnetry, ale ich srednia jest u mnie jeszcze mniejsza niz 1.2%.... Natomiast jesli chcesz zaczac od likwidacji linii wnetrowskich to zagleb sie prosze w RZECZYWISTE informacje o liniach - zobaczysz likwidacja ktorej linii by sie przydala.... (juz nawet nie mowie o wnetrach, ale o calym kompleksie przypadlosci, o ktorych informacje sa tak starannie przemilczanem, a gdy temat pojawi sie na forum to zaczyna sie nabieranie wody w usta)....
Tak, to poproszę listę wszystkich szczeniaków - wnętrów z Twojej hodowli. Skoro taka jesteś szczera i nieskazitelna, możesz dać przykład. Pouczyć ciemnogród i maluczkich.

Quote:
Ja ci powiem jedno - jesli masz dojscia to ludzi, krorzy rzeczywiscie SIEDZA w rasie i WIEDZA co ktore psy maja (i mowie o realnych danych) i gdzie pojawialy sie problemy to dowiesz sie, ze linia Jolly jest rowniez pod wzgledem wnetrostwa jedna z NAJMNIEJ dotknietych tym linii... Tak jak z HD procent wnetrow jest u niej na jednym z NAJNIZSZZCH poziomow w rasie...

Przykro mi, ze Ciebie rozczarowalam, ale niestety zanim zaczeniesz kogos atakowac to POINFORMUJ SIE DOKLADNIE W zrodel - to lepsze niz sluchanie osob, ktore nie maja pojecia ani o zootechnice, ani o kynologii ani o wilczakach....
Nie mam złudzeń, że wnętrostwo uda się całkowicie wyeliminować. Nie jestem osobą, która nabiera się na bajeczki i górnolotne mity. I teraz poleci parę konkretów dla - mam nadzieję - naprostowania dyskusji, bo znów kolejny temat został sprowadzony do tego, że psy z Peronówki są cudowne i wspaniałe, a inne be i na stos.

Słusznie może się wydawać, że jestem faktem wnętrostwa rozgoryczona, ale nie dlatego, że mój pies jest wnętrem, i nie dlatego, że nie ma jąder. Kompleksów na tym punkcie nie posiadam. Boli mnie coś innego. Mianowicie to, że wszyscy ludzie posiadający psy z tą wadą, których spotkaliśmy (znów mówię o ogóle psów, wilczaki nie są jedynymi psami na kuli ziemskiej) mówili, że zostali oszukani, że hodowca ich nie ostrzegł, zostawił z problemem albo przeciwnie namawiał na szemrane zabiegi - byle tylko uratować reputację, byle nikt się nie dowiedział. Szokiem dla tych osób był fakt, że my wiedzieliśmy, że hodowca nas nie zostawił na pastwę weterynarzy, którzy też bywają różni.

Jak często ktoś oddaje psa, gdy ten okazuje się niehodowlany? Nie dlatego, że pies jest petem, ale dlatego, że hodowca wiedział wszystko, ale zataił informacje dla siebie, żeby było lepiej.

Podejrzewałam, że wyciągniesz z moich wypowiedzi to, co będziesz chciała, zasłaniając się tym, co uważasz za słuszne i stosowne. Gratuluję znakomitego operowania słowem.

http://www.pet-informed-veterinary-a...orchidism.html

Dla zainteresowanych, wydaje mi się, że dość szerokie spojrzenie na wnętrostwo, chociaż na pewno niezbyt fajne dla samych hodowców.

Wybacz, że posłuchałam specjalistów od rozrodu - następnym razem spytam na WD. Odpowiedź na swoje pytanie wyłuskam (jakimś cudem po trzech dniach) z wielkiej awantury, prywaty i cudów na kiju.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline