Quote:
Originally Posted by Emi
Też żałuję, że nikt z większym bagażem obserwacji i doświadczeń bezpośrednich nie udziela w tych naszych dysputach. Fajnie byłoby wypełnić ten nasz "teoretyczny kubek" jakimś "płynnym doświadczeniem"
|
Moj pies jest gejem, przyznaje sie bez bicia (a moze raczej biseksem, bo jak widzi jakąś nową panienkę to tez mu stają... uszy
)
Ma swojego ulubieńca, z którym chciałby się kochać nieustająco, ale nie zaobserwowalam w tych momentach agresji - jak trzeba, to dla obopólnej radości chętnie sam się położy na plecki (chociaz rzadko), a także obroni przyjaciela przed obcym "najezdzcą".
Jak bede miala chwile, naskrobie cos wiecej, tylko musze podjac próbe ubrania moich obserwacji w slowa... A teraz marsz na poranna kawę i do roboty!