Quote:
Originally Posted by dorotka_z
No właśnie a jak sądzicie, cieczka nie powinna być powodem zaniechania wystaw, udziału w szkoleniach czy zawodach?
|
Z punktu widzenia przewodnika samca: NIE. Cieczki masz wokół bloku, na podwórku, na terenach spacerowych - stamtąd ich nie usuniesz. Poza tym to doskonała wymówka, dlaczego nam akurat nie posżło
My szkoliliśmy się niezależnie od cieczek, a suki były w przeważającej większości. I dało się!
Jeśli ktoś twierdzi, że psu na uszy się rzuca, to znaczy tylko tyle, że ma jeszcze sporo pracy przed sobą
Owszem, pies reaguje i to naturalne, ale da się go mieć pod kontrolą.
Wykluczam oczywiście chamskie jazdy pt "przy ringu wystawowym kryjemy sobie sucz wybranym psem"...ale to już kompletne dno i raczej rzadko spotykane.