Quote:
Originally Posted by Grin
Działają, ale na Łowcusia bardziej działa... wędzony boczek.
|
Od około roku nie stosujemy żadnych smaczków, po tym jak w psim przedszkolu zraziliśmy się kompletnie do tej metody. Nawet mimo tego, że Beryl wciągnie absolutnie wszystko. Po prostu już nas wkurzało chodzenie z jedzeniem po kieszeniach, przygotowywanie tego i jeszcze pamiętanie, że w tamtej kieszeni są "super smaki" za super zrobienie super komendy.
Na dzisiaj jedyne pochwały to:
1. Pochwała mimiczna
2. Pochwała głosowa
3. Głaskanie
Wszystkie w różnym stopniu natężenia w zależności od jakości wykonania komendy. Czasem stosowane łącznie.
Mimikę, postawę i ton głosu można zastosować z przeciwnego bieguna jako formę skarcenia.