View Single Post
Old 10-11-2012, 00:03   #35
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Zauwaz, że ja tylko zaoponowałam przeciwko zestawieniu: fotki=fakty. Bo wiesz, że tak nie jest. Jakiś pogląd foty dają, ale zawsze i wszędzie się powtarza, że jak chcesz psa rzeczywiście ocenić-ujrzyj go w realu.
Oczywiscie. Sa jednak rzeczy, ktore przy fotografowaniu da sie zmienic i sa takie, ktorych sie nie da (nie mowie o uzywaniu photoshopa). Bazujac (tylko) na fotkach nie bede oceniala koloru psa, koloru jego oka, czy sposobu noszenia uszu czy ogona, itp. Bo np dwie pierwsze rzeczy zaleza od oswietlenia, a dwie nastepne od samopoczucia psa. Dobry fotograf potrafi tez psa znaczaco skrocic - wystarczy ustawic i sfotografowac go pod skosem. I to moze byc niemilym zaskoczeniem dla kazdego, kto na fotce widzial ladnego krotkiego psa, a w realu staje przed nim jamnik...
Jednak nie da sie wydluzyc psow optycznie. Stad napisalam, ze fotki pokazuja jakie sa fakty - bo akurat tego zmanipulowac nie da rady nawet dobry fotograf....

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Ja nie muszę sobie wyobrażać, mam oczy i widzę i nie stoję w opozycji, co więcej, można tymczasowo uznać (w nawiązaniu do tego oczekiwania na bazę), że skoro w ciągu 10 lat nastąpiła tak duża degeneracja rasy pod tym względem, to możliwy jest ten błyskawiczny progres na przestrzeni.. 2?3? lat
Bywa, ze da sie zmienic (a nawet dokonac cudu) w ciagu jednej generacji - jesli suka ma slaba genetyke, a uzyty pies dobry format i mocne geny... Wystarczy dobrze dobrac pare hodowlana.
Tutaj przyklad suni, ktora wpadla mi w oko, bo sie wyroznia budowa...

Jej mama jest strasznie dluga - ma indeks 116. Dziadkowie tez mocno przekraczali maksimum:


A to jej corka:


I rownie fajny syn:

Widac OGROMNA roznice...

(nie wiem, czy hodowczyni wpadla na to krycie sama, czy poradzila jej Dana, ale to byl strzal w dziesiatke. To kolejny przyklad tego, ze nowe/malo znane czeskie hodowle maja o niebo lepsze psy niz te (prze)reklamowane, ktore przoduja, ale w hodowaniu psow coraz dluzszych i coraz bardziej krotkonogich).


Oczywiscie cudow jest mniej im wiecej dana suka ma w rodowodzie zbyt dlugich psow - bo kojarzenie przez dluyzszy czas psow z ta sama wada (zlym formatem) wade te urtwala tak, ze jej naprawienie zajmuje juz nie 1-2 generacji, a 5 czy 10....


Tu na serio nie chodzi o sama krytyke psow/suk, bo one moga nawet byc jamnikami. Ale chodzi o to JAK sie hoduje - i widac, ze z tym sa mega problemy. Bo zamiast do dlugich suk dawac psy krotkie (a dlugimi psami kryc krotkie suki) robi sie partackie krycia, gdzie jamnika kryje sie drugim jamnikiem. I potem placze, ze rodza sie cale mioty czechoslowackich jamnikow dla ktorych trzeba naginac przepisy z generacji na generacje degenerujac rase jeszcze bardziej...

Sama mialam dluga suke (Belke), ale ZADEN z jej szczeniakow nie ma tak dlugiego formatu jak mama. "Hartlowskie" (czasem wrecz wzorcowe) formaty ma spora czesc jej dzieci i z tego co widze wszystkie wnuczki (czesc z nich ma nogi jak modele/modelki).
Wiec nie ma ZADNEGO wytlumaczenia dla prob czeskiego klubu, aby zaczac tolerowac/promowac psy dlugie, bo ich sytuacje mozna by bylo uzdrowic... Tylko trzeba by bylo robic selekcje na prawidlowo zbudowane psy, a nie importowac krew Passo del Lupo i krew ONkow z innych krajow...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP

Last edited by z Peronówki; 10-11-2012 at 00:11.
z Peronówki jest offline   Reply With Quote