Quote:
Originally Posted by Rona
A probowałaś "wiecznej milczącej pogardy', albo wychowawczego odłączenia od stada na krótki czas? Dla Tinki spędzenie kilkunastu samotnych minut w łazience, albo nie zauważanie jej przez godzinę było najsurowszą karą, ale to dziewczyna, a te są podobno bardziej wrazliwe...
|
Oabwiam sie, ze moja milczaca pogarda wytrzymalaby w swojej srogosci i milczeniu max kwadrans
, mlody mnie rozbraja na kazdym kroku i nie umiem sie temu oprzec . Moge sobie chodzic jak chmura gradowa a on i tak zrobi cos co mnie zmiekczy, w dodatku jak jestem zla to przymila sie Giga a jak ona to leci tez mlody , istny cyrk psze Pani
A w lazience nie zamkne bo....lubie swoja lazienke
pozdrawiam
Gaga rozbrojona