Quote:
Originally Posted by wolfin
go...wno a nie wynalazek : MIELONA kosc. jasne potem tylko kotract z weterinarem.
|
Daiva, dlaczego tak myślisz?
na którejś z wystaw dostałam próbki takiej karmy i podobało mi się, było to zamrozone mieso, kości jakby nie było (chyba drobno zmielone). Dodałam suczkom do suchej karmy i bardzo im smakowało. Nawet żałowałam, że nie mam kontaktu do tej firmy (dzięki Gaga
) Mięso było w kostkach, takich jak masło, przystępna cena, przechowywanie wygodne. W składzie mięsa - do wyboru drób lub wołowina, zachęcająco
Karmię moje dziewczyny suchą karmą Acana (teraz zmieniłam na 1choice) i dodaję gotowanego zmielonego mięsa, czy podrobów, czasami łyżkę konserwy, w nagrodę co jakiś czas kość cielęcą (przegotowaną). Nie mają żadnych problemów żołądkowych, mają ładną sierść i są chyba zadowolone
. Jak bym kupiła takie mięsko i podawała surowe, to miałabym dodatkowe buziaki od suczek za takie przysmaki