Ale te Wasze J-ołki Połki są fajne. Wspomina się z łezką w oku bo szybko potwory rosną. Ja chyba jestem gotowa na kolejnego diabełka. Max stateczny, posłuszny, chociaż z Ereshką bawi się czasem jak mały psiak. Ereshka też coraz grzeczniejsza panienka, tyle że wesoła, przydałby sie urwis
. zazdroszcz e Wam tych małych łobuziaków. Są super !!!!