Czytam to z przerażeniem. Nie mogę zrozumieć po co psuć coś, co jest unormowane. Owszem np. takim Onkom przydałaby się dolewka krwi ze względu na ich degeneracje, ale wilczaki. ??
Nie umiem też zrozumieć, czemu wpisywać bzdury w rodowód i kryć inną rasą, zamiast po prostu poszukać innego repa (coś mi umknęło, że tego nie jarzę?)
Ludzie bez pasji, nastawieni na kasę nie powinni zajmować się czymś takim jak hodowla. Oby moje słońca nie skończyły jak inne rasy...