Mili moi
bardzo, ale to bardzo sie ciesze, ze przeszedl wariant 1 zdjecie na strone
To nam zapewni ladna "pocztowke" na scianie przez caly miesiac. Strasznie fajnie jest obserwowac Wasze wybory, i bez wzgledu na wynik koncowy - dla mnie to dowod na to, ze nawet pies daleki od wzorca potrafi zachwycic, jesli sie na niego spojrzy z miłością [przez obiektyw i nie tylko]. To przypomina, dlaczego wybraliśmy wilczaka na naszego towarzysza - nie musi byc piekny, ale ma taka dynamike, taki wyraz, wiaza sie z nim takie emocje, ze po prostu brak słów.
No i jeszcze jedno - wlasnego psa mam na codzien, wiec nie musze go ogladac na scianie - dlatego chetnie pooglądam inne psy i inny punkt widzenia...