Quote:
Originally Posted by Agnieszka
Jak jest z obowiązkiem noszenia kagańca? Czy przypadkiem w styczniu nie wszedł nowy przepis, według którego kagańce mają obowiązek nosić tylko psy wpisane na listę groźnych ras? Taką informację dostałam od znajomej ze szkolenia, a chciałabym się upewnić.
Ostatnio jakiś niesamowicie uprzejmy pan straszył mnie na spacerze, że zaraz wezwie straż miejską, bo Loko nie ma kagańca. Żeby mój pies chociaż spojrzał na tego bałwana...., nie zwrócił na niego zupełnie uwagi, a swoją drogą, był na smyczy. Ale komentarz i tak muslałam wysłuchać, że takich dużych psów nie powinno się w ogóle na spacer wyprowadzać, a jak już, to w kagańcu......... Zadziwia mnie, że facetowi chce się obcej osobie zwracać uwagę i grozić, zamiast cieszyć się spacerem, pięknym widokiem i ciepłą pogodą.......
Swoją drogą, co odpowiadacie, gdy słuchacie takich uwag (o ile Wam się takie zdarzają)? Może jest jakiś prosty tekst zamykający ludziom usta
Pozdrawiam
|
Nie jestem tego do końca pewna, ale z tego co pamiętam, to przepisy mówią po prostu o obowiązku "właściwego trzymania zwierzęcia", tzn. tak, aby nie stwarzało zagrożenia i aby mieć nad nim kontrolę.
To, czy pies musi być na smyczy, albo w kagańcu, czy nawet jednocześnie i na smyczy i w kagańcu to już kwestia przepisów danej miejscowości, nie ma ogólnopolskiego przepisu w tej sprawie (za wyjątkiem ras agresywnych).
Bartek przegrzebał kiedyś internet chcąc się douczyć właśnie w kwestii "psich przepisów" i niezłe kwiatki wyczytał na forach prawniczych. Bywały przypadki, że pies zrobił komuś krzywdę (np. potężnego siniaka), a właściciel w sądzie przegrał, mimo tego, że pies był prowadzony na smyczy i był ubrany w kaganiec... i podciągnięto to właśnie pod paragraf niewłaściwego trzymania zwierzęcia, bo skoro pies zrobił krzywdę, to znaczy, że nie sprawowano nad nim należytej kontroli.
Smutna prawda jest taka, że w razie prawnej "konfrontacji", właściciel psa często jest na przegranej pozycji już od samego początku.
Musisz sprawdzić jakie przepisy macie u Was w mieście
Jeśli jest zapisane, że pies musi być na smyczy
albo w kagańcu, to o ile Loko nie zrobi nikomu krzywdy - ten pan może Ci nagwizdać