Quote:
W zasadzie ma racje - ale i tu trzeba zachowac rownowage. Bo wilczak w odroznieniu od wielu psow sam sobie w zyciu doskonale poradzi i jesli w ignorowaniu przyciagniemy strune, to zamiast za nami latac, pojdzie swoja wlasna droga.... (->ze wzgladu na brak wiezi laczacej go z wlascicielem)
|
Tez tak mysle, wiec jak siedze z Amberem a on chce isc do psow, to biore go
na smycz i chce czy nie siedzimy razem!
Ela