Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Żywienie i zdrowie (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=28)
-   -   Dysplazja - nowy spis wetow (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=217)

jefta 21-03-2013 23:31

do Warszawy z mierzeniem jesli chcesz wynik dla siebie. Do Wroclawia jesli chcesz jak najladniejszy (nie ma obawy, ze będzie gorszy z powodu katów)

anula 22-03-2013 00:12

Quote:

Originally Posted by jefta (Bericht 452392)
do Warszawy z mierzeniem jesli chcesz wynik dla siebie. Do Wroclawia jesli chcesz jak najladniejszy (nie ma obawy, ze będzie gorszy z powodu katów)

Nie bardzo rozumiem... Wytlumacz, poprosze jefta, roznice? w W-wie pro forma dla picu a we Wrocku dobry opis? Tak to rozumiec?
Slyszalam opinie, ze dr Siembieda jest b. dokladny... ale w przypadku zdjec zrobionych u siebie. Nie bede dociekac, czy to prawda, czy nie, bo to tylko niesprawdzone opinie.
Moge tylko zeznac, ze w Multiwecie w W-wie, gdzie sie przeswietlalo pare warszawskich wilczakow, podchodzi sie do tego badania dosc dokladnie. Mierzenie i naniesienie kątow ma miejsce w wypadku jakis watpliwosci - zeby nie przeklamac wyniku. Bies nie mial podanego pomiaru katow norberga na zdjeciu, ale jak poprosilam o to po 1,5 roku, zrobiono to bez szemrania na zdjeciu wyjetym z archiwum. 107 i 112, jakby ktos byl ciekawy...

Rona 22-03-2013 08:16

Quote:

Originally Posted by anula (Bericht 452399)
Nie bardzo rozumiem... Wytlumacz, poprosze jefta, roznice? w W-wie pro forma dla picu a we Wrocku dobry opis? Tak to rozumiec?
Slyszalam opinie, ze dr Siembieda jest b. dokladny... ale w przypadku zdjec zrobionych u siebie. Nie bede dociekac, czy to prawda, czy nie, bo to tylko niesprawdzone opinie.
.

Mogę podać nasz przykład. Dr Orzeł w Krakvecie, gdzie robiliśmy prześwietlenie bardzo dokładnie wraz z drugim wetem przy nas mierzyli kąty i analizowali wyniki , dostaliśmy płytkę ze zdjęciami i programem przy pomocy którego sami możemy owe kąty zmierzyć. Zdjęcia były robione zarówno metodą klasyczną, jak i do badania metodą PEN HIP, więc stawy zostały sprawdzone podwójnie.
Potem zdjęcia + płytka + rodowód zostały wysłane do dr Siembiedy, który tylko potwierdził to, co dr Orzeł powiedział nam wcześniej i wbił pieczątkę. Jakoś nie widzę tu miejsca na spiskową teorię dziejów :p

jefta 22-03-2013 08:27

Ja robilam u Siembiedy. Jedno zerkniecie i wynik. Biodrowych bylo poruszone, ocenione w 3 sek. Gdybym miala wysylac, wyslalabym do Warszawy na dokladny opis, bo jest we mnie swiadomosc ze to badanie nie bylo takie jak powinno :( a suka trenuje. Tamto sie niemwa

Huan 22-03-2013 09:10

Quote:

Originally Posted by jefta (Bericht 452405)
Ja robilam u Siembiedy. Jedno zerkniecie i wynik. Biodrowych bylo poruszone, ocenione w 3 sek. Gdybym miala wysylac, wyslalabym do Warszawy na dokladny opis, bo jest we mnie swiadomosc ze to badanie nie bylo takie jak powinno :( a suka trenuje. Tamto sie niemwa

A nie sądzisz, że człowiek, który ocenił już pewnie wiele tysięcy zdjęć jest w stanie wystawić poprawną ocenę na podstawie swojego doświadczenia i nie musi przystawiać kątomierza, żeby zobaczyć dysplazję? Rozumiem, że różnice między A i B mogą być niewielkie. Ale nie przesadzajmy - dysplazję C lub większą zobaczy człowiek na zdjęciu nawet po obejrzeniu kilku takich zdjęć, a co dopiero specjalista w tej dziedzinie. A z Twoich wypowiedzi wynika, że Siembieda daje elegancki wynik dysplatykom.

Piter 22-03-2013 09:17

Quote:

Originally Posted by Huan (Bericht 452406)
A nie sądzisz, że człowiek, który ocenił już pewnie wiele tysięcy zdjęć jest w stanie wystawić poprawną ocenę na podstawie swojego doświadczenia i nie musi przystawiać kątomierza, żeby zobaczyć dysplazję? Rozumiem, że różnice między A i B mogą być niewielkie. Ale nie przesadzajmy - dysplazję C lub większą zobaczy człowiek na zdjęciu nawet po obejrzeniu kilku takich zdjęć, a co dopiero specjalista w tej dziedzinie. A z Twoich wypowiedzi wynika, że Siembieda daje elegancki wynik dysplatykom.

TO SIĘ MAM MARTWIĆ CZY SMUCIĆ ?
:lol::rock_3
mam pozytywny A z Wrocławia.

avgrunn 22-03-2013 09:36

My robilismy zdjecia u dr Bandury w Gdyni, a on je slal do dr Siembiedy. Dr Bandura powiedzial ze stawy wzorcowe, wszystko w najlepszym porzadku (patrzyl sie na nie duzo wiecej niz 3 sekundy :rock_3) wiec nie widze powodu by miec watpliwosci gdy lekarz tak doswiadczony jak dr Siembieda to potwierdza.

Grin 22-03-2013 09:37

Quote:

Originally Posted by Piter (Bericht 452408)
TO SIĘ MAM MARTWIĆ CZY SMUCIĆ ?
:lol::rock_3
mam pozytywny A z Wrocławia.

Ja tam się nie smucę (też mamy wyniki z Wrocławia). Nie skreślałabym Siembiedy tylko dlatego, że nie przystawia kątomierza i że potrafi ocenić stan psich stawów szybko. Przemawia do mnie to, co powiedział Huan, sama zresztą pomyślałam tak w pierwszej chwili. Jasne, że im więcej "nowinek technicznych", "pochylania się nad przypadkiem", zaangażowanych specjalistów itp., tym robi to na nas wrażenie większej fachowości, ale niekoniecznie musi mieć wpływ na wynik.
(Oczywiście w żadnym przypadku nie deprecjonuję tu badania, o którym pisała Rona, zresztą to też dowód na to, że to co napisałam powyżej, może mieć sens).

z Peronówki 22-03-2013 12:00

Quote:

Originally Posted by Piter (Bericht 452408)
TO SIĘ MAM MARTWIĆ CZY SMUCIĆ ?
:lol::rock_3
mam pozytywny A z Wrocławia.

Nie musisz sie martwic... Tak sie sklada, ze oszustwa lubia sie mscic.... ;) A prawda wychodzi w koncu na jaw...

Swojego czasu do Polski do Siembiedy MASOWO na badania uciekali hodowcy i wlasciciele z Czech (to wina Sterca o ktorym pisalam). Ocenil on juz zdrowo ponad setke CzW... ;) Te zle wyniki "poprawkowe" od Siembiedy zostaly oczywiscie zatajone... Psy z dobrymi wynikami uzyte w hodowli... Teraz ich potomkowie badani sa juz w Czech i wyniki maja swietne... Nie byloby tak, gdyby te psy mialy ciezkie dysplazje...

Dla porownania: jedna z Czeskich hodowczyn krytykowala Siembiede (psy z jej hodowli takze u niego dostawaly slabe wyniki - malo ktoremu sie poprawilo - stad jej zlosc)... Kiedy jej suka dostala w Czechach wynik HD-D postanowila pojechac na poprawke wyniku do Wloch. Rezultat - fantastyczne HD-B(0/1). Ale jak pisalam genetyka sie msci - wyniki HD dzieci tej suki i jej potomkow sa slabe... Ta dysplazja, ktora ukryto poprawiaja wynik we Wloszech staje tam sie pojawia. I nie jest to jakies delikatne HD-C. Ale wyniki HD-E, ktore wystepuja u niej czesciej niz w innych liniach....


Sama badam psy u Siembiedy i moge go jednak polecic - szczeniaki od nas badane sa w roznych krajach przez roznych wetow... I nie roznia sie niczym od wynikow uzyskanych od Siembiedy...
Poza tym - tak sie sklada, ze to wlasnie do Siembiedy niektorzy polscy hodowcy boja sie wysylac rentgeny... ;) Wola badac psy tam, gdzie wyniki maja lepsze, a tych zlych i tragicznych sie im nie wpisze... ;)

PS.
Ktoregos razu u Siembiedy swoje psy przebadali Holendrzy. Ich wyniki byly...gorsze niz wyniki jakie mieli z swojego kraju... ;)

Rona 22-03-2013 12:05

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 452412)
Ja tam się nie smucę (też mamy wyniki z Wrocławia). Nie skreślałabym Siembiedy tylko dlatego, że nie przystawia kątomierza i że potrafi ocenić stan psich stawów szybko. Przemawia do mnie to, co powiedział Huan, sama zresztą pomyślałam tak w pierwszej chwili. (...), zresztą to też dowód na to, że to co napisałam powyżej, może mieć sens).

Zgadzam z tym, też w pierwszej chwili pomyślałam o ogromnym doświadczeniu dr Siembiedy. Co więcej mam jeszcze jeden dowód. Pewna zagraniczna hodowczyni zrobiła psu w swoim kraju badanie HD i wyszedł wynik C. Został wpisany do rodowodu psa, ale jako że miała wątpliwości co do wyniku i jakości zdjęcia, zanim go opublikowała, prześwietliła psa jeszcze raz w innej lecznicy i wysłała zdjęcie do dr Siembiedy z prośbą o "nieoficjalny" wynik. Nie poinformowała go o wyniku pierwszego badania, aby czasem się nim nie sugerował. Dostała zaświadczenie, że pies ma HD C.

Piter 22-03-2013 12:05

Quote:

Originally Posted by z Peronówki (Bericht 452429)
Nie musisz sie martwic... Tak sie sklada, ze oszustwa lubia sie mscic.... ;) A prawda wychodzi w koncu na jaw...


ale ja nie oszukuję , chyba że mnie oszukano
:twisted:

z Peronówki 22-03-2013 12:18

Quote:

Originally Posted by Piter (Bericht 452433)
ale ja nie oszukuję , chyba że mnie oszukano
:twisted:

Bez obaw... Siembieda na serio wie co robi... :lol:
Choc bywa, ze to jego probuje sie oszukac (a kretaczy wsrod hodowcow troche jest)... Pamietam jak mowil, ze dostal do oceny stawy ONka...z tym, ze na zdjeciu byl JAMNIK... Zdrowy, ale jamnik... ;)

O podrabianych certyfikatach juz nie wspomne - gdy ostatnio przeswietlalam psy to dzwoniono w tej sprawe. Jakis czlowiek kupil podrosnietego przebadanego ONka. Certyfikat od Siembiedy. Pies zaczal kulec - badanie wykazalo ciezkie HD. Wlasciciel chcial potwierdzic wynik HD swojego psa u Siembiedy, ale okazalo sie, ze tam nigdy nie byl badany. A pod podanym numerem jest HD psa calkiem innej rasy...

Wiec wiele opowiadan na temat zlych ocen przez Siembiede jest pewnie spowodowane wlasnie oszustwami hodowcow... Trzeba pamietac, ze ocenia on stawy takze na podstawie wyslanych mu wynikow. Wierzy, ze dany wet przeswietlil wlasnie tego konkretnego psa... A co jesli rentgeny wyslal wet-kretacz? I zdjecie nie nalezy do badanego psa? :rock_3
Wtedy mowi sie, ze to Siembieda zle badal... A wina nie lezy po jgo stronie...

Piter 22-03-2013 12:26

Quote:

Originally Posted by z Peronówki (Bericht 452436)
Bez obaw... Siembieda na serio wie co robi... :lol:

A co jesli rentgeny wyslal wet-kretacz? I zdjecie nie nalezy do badanego psa? :rock_3
Wtedy mowi sie, ze to Siembieda zle badal... A wina nie lezy po jgo stronie...

to ja sumienie mam czyste. przy mnie badał , przy mnie nagrał płytkę a ja sam wysyłałem :p.

anula 23-03-2013 21:18

Quote:

Originally Posted by Rona (Bericht 452404)
Mogę podać nasz przykład. Dr Orzeł w Krakvecie, gdzie robiliśmy prześwietlenie bardzo dokładnie wraz z drugim wetem przy nas mierzyli kąty i analizowali wyniki , dostaliśmy płytkę ze zdjęciami i programem przy pomocy którego sami możemy owe kąty zmierzyć. Zdjęcia były robione zarówno metodą klasyczną, jak i do badania metodą PEN HIP, więc stawy zostały sprawdzone podwójnie.
Potem zdjęcia + płytka + rodowód zostały wysłane do dr Siembiedy, który tylko potwierdził to, co dr Orzeł powiedział nam wcześniej i wbił pieczątkę. Jakoś nie widzę tu miejsca na spiskową teorię dziejów :p

Nie zrozumialam po prostu, co jefta miala na mysli... Daleka jestem od spiskowania - w tej dziedzinie przyjnajmniej :p
Dr Siembieda to na pewno niepodwazalny autorytet - gdyby nie to, ze jestem leniwa i ze w W-wie jest dwoch wetow uprawnionych do wpisywania do rodowodu wyniku przeswietlen, pewnie wyslalabym zdjecie do Siembiedy...
W Multiwecie, gdzie opisy i wpisy do rodowodu wykonuje dr Blenau - rzeczywiscie spotkalismy sie z duza troska, starannoscia, i tak jak juz pisalam wczesniej - zrozumieniem i cierpliwoscia.

Mozliwe jest jednak, ze sa rowniez tacy lekarze, ktorzy potrafia "nagiac" opis do rzeczywistosci. Weterynarz tez czlowiek, a ludzie przeciez bywaja ulomni :cry: Ale to juz zupelnie inna historia...

Rona 24-03-2013 09:58

Quote:

Originally Posted by anula (Bericht 452515)
Nie zrozumialam po prostu, co jefta miala na mysli... Daleka jestem od spiskowania - w tej dziedzinie przyjnajmniej :p

Źle się wyraziłam. Podobnie jak Ty, nie zrozumiałam Jefty i wydało mi się, że widzi "spisek" tam, gdzie w naszym przypadku nie byłoby go nawet jak zaaranżować.

GRABA 24-03-2013 13:48

Quote:

Originally Posted by Kejsa (Bericht 452389)

dr Jan Siembieda
Akademia Rolnicza, Klinika Chirurgii Zwierząt, Pl. Grunwaldzki 51, 50-366 Wrocław, tel. 71-320-54-90




Kogo polecacie? Zrobiliśmy wczoraj zdjęcia Lubemu i chcielibyśmy je wysłać, tylko komu? :)

Hi, tak wycięłam Twój pościk, bo ongiś czasu zrobiłam tak samo z Unką tj. wysłałam wyniki do w/w. Za drugim razem postanowiłam pofatygować się do doktorka osobiście z Cha i przekonałam się jaki jest w realu. Tego doktorka polecam:)

eMMki 21-07-2014 21:06

Cześć!
Czy ktoś może ma aktualne informacje gdzie najlepiej zrobić RTG/do którego lekarza iść w Warszawie?!
Będziemy wdzięczni za info, bo właśnie wzięliśmy się za przygotowania do wykonania zdjęć i po lekturze w Internecie mamy kompletny zamęt w głowach... jak zwykle... :D
Będziemy wdzięczni za info!

anula 21-07-2014 21:21

Quote:

Originally Posted by eMMki (Bericht 461425)
Cześć!
Czy ktoś może ma aktualne informacje gdzie najlepiej zrobić RTG/do którego lekarza iść w Warszawie?!
Będziemy wdzięczni za info, bo właśnie wzięliśmy się za przygotowania do wykonania zdjęć i po lekturze w Internecie mamy kompletny zamęt w głowach... jak zwykle... :D
Będziemy wdzięczni za info!

Dr Blenau na ul Gagarina r/Czerniakowskiej (Multiwet). Wetka z uprawnieniami, zdjecie wykonuje baaardzo staranny i drobiazgowy wet, Blenau opisuje i wpisuje do rodowodu. Sprzet nowoczesny, zdjecia dobrej jakosci, w razie czego zmierza kąty. Polecam z czystym sumieniem
wiekszosc warszawskich wilczakow tam sie przeswietlalo ostatnio...

Elentia 21-07-2014 21:47

http://www.zkwp.pl/zg/index.php?n=reg_dys&l=pl

Tu jest aktualny wykaz lekarzy którzy mają uparwnienia do wykonania wpisu do rodowodu. Dr Bleanau - nie wiem czy praktykuje ale nie ma jej juz na tej liście.

anula 21-07-2014 22:00

Quote:

Originally Posted by Elentia (Bericht 461428)
http://www.zkwp.pl/zg/index.php?n=reg_dys&l=pl

Tu jest aktualny wykaz lekarzy którzy mają uparwnienia do wykonania wpisu do rodowodu. Dr Bleanau - nie wiem czy praktykuje ale nie ma jej juz na tej liście.

a to przepraszam. Swiat idzie do przodu i panta rei :)
ale fakt, mysmy sie przeswietlali ponad 3 lata temu...
Natomiast jak teraz spojrzalam - dr Adam Pietron z Multiwetu to wlasnie ten bardzo staranny facet, ktorego zapamietalam sprzed 3 lat :)
Tak wiec i tak moge polecic z czystym sumieniem jego wlasnie :)


All times are GMT +2. The time now is 19:25.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org