Encyklopedia Hansa Rabera
 

W tej encyklopedii pierwszy raz ujrzalam wilczaka :D
Ale do rzeczy:
czesto wracam do tej encyklpoedii i wlasnie dzis tez wrocilam Czytam jeszcze raz caly artykul poswiecony czeweczkom Ostatnie zdanie brzmi:
"pies ten nie spelnia jednak wymagan stawianych psu domowemu"
:?

Re: Encyklopedia Hansa Rabera
 

Mowisz o tej duzej? No to ja w niej po raz pierwszy nie rozpoznalam, ze na fotce jest wilczak. :twisted: Stare fotki Repa, Bruny & co, ktore sie w niej znajduja sa super. Ale fotki pani Krämer zdecydowanie nie przedstawiaja wilczaka. No, chyba, ze maja przedstawiac, jak wilczak wygladac nie powinien... 8)

Tzn, ze jego dzien nie moze wygladac w ten sposob:
- 8 godzin wyczekiwania, az wlasciciel wroci z pracy
- 30 min spaceru
- 15:30 godzin spania
To nie kanapowiec, ktory moze byc ozdoba salonu. Wlasnie z tego powodu np. niemieckie rodziny nie kupuja duzych psow (w tym i wilczakow), ale westiki i yorki... ;)

Re: Encyklopedia Hansa Rabera
 

Tak o tej mowie :wink: Fakt stare zdjecia sa fajne ale zwlaszcza jedno zdjecie Exy Vopy taki jak niemiec wyglada (ale pod fotka bylo napisane ze umaszczenie po ON a reszta czyli budowa po wilku)

aha to chyba ze tak :wink: Bo myslalam troche inaczej.

To teraz ja mam pytanie w sprawie tej encyklopedii, bo kiedyś znalazłam takie coś w bibliotece, też to była duża książka i ciekawa jestem, czy to to samo ;) Narvana, nie pamietasz może, czy w tej encyklopedii informacje o wilczaku nie były obok rubryki z saarloosem?

Re: Encyklopedia Hansa Rabera
 

To niestety tak jest, jak cos pisze ktos, kto o rasie nie ma pojecia.
1) Ciezko Exe nazwac "slowacka suka"
2) "masc po owczarku niemieckim" to juz totalna bzdura, bo wlasnie na tej fotce siersc jest jak najbardziej typowa dla wilka
3) "budowa przypomina raczej wilka" - taaaa, na fotce, ktora zbiera krytyke za mocno opadajacy zad, ktorego sie ani u jednego wilka nie spotka.

Ale juz najwieksza bomba to opis do fotki, ktora znajduje sie wyzej nad Exa - ta tego ciemnego owczarkowatego psa z czarna mordka. Brzmi on "Ceskoslovensky vlcak. Preferowane jest u tej rasy mozliwie wilczaste umaszczenia i wilczy wyraz pyska". :rofl3 Gdyby to nie bylo smieszne to by bylo tragiczne. :evil: A potem sie dziwic, ze na zachodzie sedziuja wilczaki tak jak sedziuja... :twisted:

Tak - to ta ksiazka.... :D Pomijac fotki, to jest tak calkiem niezly opis rasy.... :P

Hm, fajnie :) wlaśnie tę ksiązke znalazłam w starej szkole w bibliotece i była to jedyna ksiązka z psimi rasami, gdzie był też wilczak i saarloos :) później już nigdzie tych ras w żadnej psiej encyklopedii nie znalazłam, a szukałam sporo.

Re: Encyklopedia Hansa Rabera
 

No wlasnie mnie tez to zaciekawilo bo bardziej ta budowa wilka nie przypominala
Tak braardzo ciemne te slowackie suki byly :wink:
Agnieszko:
Margo Ci juz odpowiedziala :wink:

Niestety w zasadzie wszystkie encyklopedie to przedruki wydan z "Europy Zachodniej". A one albo o wilczaku nie wspominaja, albo powielaja stary model: rozpisaja sie nad Saarloosem i jego zaletami, a potem jest jeszcze notka, ze istnieje taki Czechoslowacki Wilczak, ale to byla hodowlana pomylka. :? Zreszta moze lepiej, ze nie pisza, bo ostatnio pojawily sie dwie nowe (wznowione) encyklopedie, ktore widzialam w Czechach, i obie to wielka wpadka. Pan Fogle w opisie wilczaka wydrukowal fotki Saarloosow. A druga encyklopedia (nie pamietam juz autora) drukuje takie fotki, ktore sa zwykla pomylka, bo raczej wilczaki na nich nie sa.

W Polsce o wilczakach kilka slow napisal Adam Kochanowski w ksiezce "Podaj lape", a w "Rasy psow" Evy Krämer jest sliczna fotka Bruna (choc malenka).

No właśnie - pewnie znany jest Ci numer "Przyjaciel Pies", czerwiec, 1999, nr 6... tam pierwszy raz zobaczyłam Saarloosa i CzW i muszę powiedzieć, że wtedy nawet pomyślałam "Ale fajny ten Saarloos", choć nie podobał mi się jakoś wyjątkowo przez jego oczy - rozstawienie lub coś, czego nawet nie umiem nazwać, w każdym bądź razie Wilczaki mają inne (przynajjmniej tak sądzę po tych zdjęciach Saarloosów) i bardziej mi się podobają. Ale zmierzam do tego, że właśnie o Saarloosach były dwie strony + plakat, a o CzW tylko jedna stroneczka :wink: ... Acha, w tej gazecie pisze jeszcze (mam ją przed oczami, zostawiłam na pamiątkę ;)) "W ślady Saarloosa poszli hodowcy w innych krajach i tak narodziły się wilk włoski oraz czechosłowacki wilczur." Co to za wilk włoski?

No tak... śmiać się, czy płakac? :shock:
Pozdrawiam

Jak najbardziej - wtedy po raz pierwszy pomagalismy w pisaniu artykulu o tej rasie. Choc ostatecznie nie mielismy duzego wplywu na jego ostateczna tresc, ale przyznam, ze autorka sie postarala i zamiast przedrukowywac pierwszy lepszy tekst skontaktowala sie z wlascicielami... :)

Dokladnie. Choc w tamtym czasie mialo to jakies uzasadnienie - w Europie Zachodniej Saarloosy byly o wiele bardziej popularne. Teraz, gdy jedzie sie na klubowke to wilczakow jest ponad 30, a Saarloosow....7-8. Na zwyklych wystawach sa w zasadzie niespotykane. Teraz chyba tylko w Holandii mozna mowic jeszcze o istnieniu tej rasy, bo w innych krajach "przegrywaja" z CzW....

(Stosunkowo) mloda krzyzowka owczarkow i wloskich wilkow. Jednak rasa ta (wedlug mnie) poszla calkiem w kierunku ONa - od ONow sa co najwyzej lzejsze, ale ciezko powiedziec, aby byly to typowe wilczaki. Tutaj znajdziesz strone o tej rasie (niestety po wlosku): http://www.lupoitaliano.it/

Ja jeszcze slyszalam o rasie amerykanski owczarek z tundry czy jakos tak :wink: Tez jest to mieszanka wilka ale tym amerykanskim i ON
A ta krzyzowka faktycznie wygladaja jak owczarki tyle ze chyba oprocz tej lzejszej budowy od ON to umaszczenie maja po wilku, ale zreszta nie wiem jak te wloskie wilki wygladaja :wink: Jak nasze czy jakos inaczej?

Ta rasa to American Tundra Shepherd Oni tez poszli w kierunku ONa - tyle ze w odroznieniu od Wlochow i ich wilczakow postawili na wiekosc i mase. Wiem, ze pilnie obserwuja nasze wilczaki i nawet sciagneli juz CzW aby po cichu dokrzyzowac je do ATSow, by poprawic wyglad i...uzytkowosc.... Ale to takie ploteczki... ;)

No fakt burki sa duze i ciezkie a nie jak czewczki: dlugie i lekkie :mrgreen:

Są takie masywne :-) ale mi się podobają. I w sumie to bym nie chciała, żeby je "dolepszali" Wilczakami, to takie zabranie wilczakowej krwi... :twisted: A ja mam jeszcze takie pytanie, ale już o nasze Wilczaki. W galerii wolfdoga jest mnóstwo psów i znalazłam pare takich, które mają bardzo ciemne pyski, czarniawe (tak przynajmniej pokazują zdjęcia). Ładne psiaki, ale gdybym takiego zobaczyła na żywo, to bym chyba nie powiedziała, że to Wilczak. I pytanie: co z takimi psami na wystawach? co o nich myślą sędziowie? Te psy są bardzo ONowe.

Na zdjęciu: Vyan-Kuma les Plaines de l Est
http://dl.wolfdog.org/pics/gallery/d...7_DSC04854.JPG

No wlasnie dolaczam sie do zapytania
Bo ten wilczak jak ON wyglada
i na innch zdjeciach jakby dluga siersc mial, ale nie wiem

Akurat w tym przypadku u ostrego sedziego zakonczyloby sie to dyskwalifikacja jako "osobnika o nietypowym dla rasy eksterierze". Sama czarna maska jest powazna wada i psy takie powinny dostac ocene najwyzej "dobra". W rzeczywistosci sedziowie sa dosyc lagodni z zwykle konczy sie na "bardzo dobrej". Oczywiscie za wyjatkiem sedziow w Francji i czasem Niemiec, czy Holandii - tam niestety czesto jest bardzo kiepsko ze znajomoscia rasy i bywa, ze taki pies nie tylko dostaje ocene doskonala, ale nawet wygrywa... :|

Wczesniej maski takie tolerowano, bo z powodu dokrzyzowania do wilczakow Kazana z Pohranicni straze wada ta dosyc mocno pojawila sie u czeskich psow (bylo to typowe u psow "starego typu"). Ale obecnie nawet w Czechach hodowcy z tego wyszli i bywa, ze obecnie psy takie sa nawet dyskalifikowane na przegladzie hodowlanym....

No tak, więc wszytko zależy od sędzi :? czyli pewnie ciemny pysk to coś w stylu "ciemnego oka" albo "za srebnej sierści" u Varga :roll: :wink:

Margo, a jak z Tobą i Wilczakami było? kiedy pierwszy raz je poznałaś, zobaczyłas? :)

Nie - kazda wada i kazdy blad maja swoja "wage". Ciemniejsze oko to w zasadzie "niedostatek" lub mniejsza wada. Czarna maska to juz powazna wada. Oczywiscie wszystko zalezy od nasilenia danej cechy. I od tego czy pies ma tylko jeden blad, czy jest ich kilka. Itd...

Tutaj wrzucialam taka ogolna tabelke poszczegolnych bledow:
Wystawy od podszewki: wady i niedostatki

:)
 

a czyje zdjęcie jest przy Twoim imieniu?:)

Re: :)
 

Emi ze Stobnicy... :)