Walka z podgryzaniem
Witam, chciałbym poznać Wasze patenty na wyeliminowanie podgryzania. Szczeniak 12 tygodni.
"Podwijanie górnych warg" pomagalo na chwile. Przestawala i po chwili lżej ale nadal. Za każdym razem komenda zostaw, nie wolno.. Teraz nie lub mniej pomaga, czasami nakręca ją bardziej. Oczywiście gryzaki na podmianke, czasami pomoże. Z nastrojem do podgryzania jak z układem dnia tzn sinusoidalnie, ma fazy a raczej chcice na gryzienie. Wiem młody pies, ze tak się witala/bawiła z rodzeństwem i matka. Chodzi mi o to by zrobić wszystko żeby nie przyszło jej to do głowy za 7-9 miesięcy. Dodam że mamy 2,5 letniego syna i to główny problem. Nie ma mowy by puscic oboje luzem, lapie co chwile. Glownie za ręce. Szczególnie jak syn biegnie. Musi być na smyczy. Wiadomo wybiegana, najedzona mniej lub w ogóle bo nie ma siły. Jak śpi tez nie podgryza ;) No i oczywiście na powitanie.. musi Kupilem ostatnio kaganiec z materiału na rzepy. Zakładamy kiedy nic innego nie pomaga i... zadziałało.. zdejmuje po chwili, max 5 min. Dostaje kurza lapke lezy i gryzie.. Gdybym mieszkał sam i 1 Do którego tyg/miesiąca u Was podgryzaly jeśli w ogóle? 2 W jakim wieku jakie metody na wyeliminowanie podgryzania? Uświadomienie że to nie zabawa. 3 Zakładaliscie kaganiec? 4 Jak u Was było/jest po/wTrakcie wymianie ząbków? Na razie tyle... Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam. |
All times are GMT +2. The time now is 03:25. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org